Też tak uważam.
Nie znam zbyt wielu ról Beckinsale, ale tu mi się bardzo podobała.
Pozdrawiam
Film dobry, mocny tytuł, stanowczo warto zobaczyć, Nick Nolte i Kate Backinsale stworzyli świetny duet.
Trafne stwierdzenie.
Film nie jest wcale odkrywczy, jednak ogląda się go zaskakująco dobrze. Tematyka jaką porusza jest bardzo trudna, bo skąd obrońca oskarżonego może mieć pojęcie, czy jego klient faktycznie popełnił zarzucane mu zbrodnie? To samo się tyczy oskarżyciela i jego sumienia, bo powinien być przekonany w dużym stopniu o winie wnosząc taki akt. Jednak nie zawsze dowody i papierowe zeznania zdają się świadczyć o winie bądź niewinności, a człowiek jest tylko człowiekiem i pomyłki rzecz ludzka. Gdy do tego dodamy podłość i przebiegłość winowajców strasznych czynów, ich zdolności aktorskie i wprawną umiejętność manipulowania innymi, otrzymujemy… jedną wielką niewiadomą. Jednak wzorowo pokazano jak naprawić owe błędy i komu się należy zasłużona kara.