Ma mroczny, duszny klimat i niepokojące momenty,, czuć tu Ju-On ale równocześnie jest to coś trochę innego. Sporo wątków ale jest to wszystko spójne, dobra muzyka i historia, na duży plus postać Kiyomi i cały jej wątek - jak dla mnie zdecydowanie najlepszy ale też najsmutniejszy, stanowczo za krótki i to moje największe zażalenie, sporo niedomówień, mam nadzieję ze dostanie 2 sezon
Właśnie skończyłam. Jakie to było dobre. I mam nadzieję, że drugiego sezonu nie zrobią. Po co? Klątwa trwa. Azjatyckie horrory mają to do siebie, że raczej nie wykładają fabuły w sposób łopatologiczny jak ma to miejsce w większości amerykańskich filmów grozy. I w tym również tkwi ich moc. Serial nakręcony w konwencji pierwszej, japońskiej wersji "Ju-on" Shimizu. Polecam właśnie oryginał (retrospekcje, skoki czasowe, pętla).
Oryginał znam :D oglądałem wszystkie klątwy, zarówno te oryginalne jak i ich "kopie"
Oglądałem sporo japońskich horrorów w tym właśnie Ju-On - dlatego je wymieniłem w wypowiedzi, więc zdaję sobie sprawę że tak jest w nich:) ale wciąż mimo to chciałbym 2 sezon, który nie musi się opierać na tej historii nawet, no właśnie "klątwa trwa" ;D może to przedstawić kolejną drogę klątwę, same Ju-on" miało 2 część.