Mam pare hipotez,ale nie wiem czy dobrze kombinuje.
No bo jako że jest gubernatorem Kalifornii to mu już niektóre rzeczy mu nie wypadają, no widać że obraz kulturysty i człowieka który przyznał się do brania anabolików nie pasuje do wizerunku funkcji jaką teraz sprawuję, no to chyba główna przyczyna usuwania i zabrania wykorzystywania jego wizerunku z lat jego świetności jako kulturysty.
No i co z tego, że się sterydował! Warto było, bo dal nam rozrywki sporo za młodu jak i teraz! Arnold był, jest i jedyny będzie!
podobne odcucia mam...arnold koksował jak każdy bb wtedy, ale on przekuł to w jakiś rezultat, w sukces, poświęcił wiele a zyskał jeszcze więcej...to nie jest tak, że strzelił koksa i wydymał tych co trenowali ciężko na czysto...on strzelił koksa i trenował 10x ciężej od tych na czysto... taka jest jego tajemnica sukcesu..no ale jak ktoś koksi dla dup albo szpanu na basenie to już jego strata jak się (nie)obudzi bez wątroby itp...
z całym szacunkiem, tajemnicą jego sukcesu jest to że był wysoki i brał więcej soku od innych - co do treningów, były bardzo ciężkie, jednak inni zawodnicy również nie odstępowali - columbu, zane etc.
strzelil anabolika i trenowal 10 x mocniej hahaha i dzieki temu zawdziecza sukces hahaaha
wiekszej glupoty nie slyszalem co do tego typu sportu
raczej powinno byc tak - mial wiecej kasy od pozostalych wiec wzial 10 x wiecej dzieki temu mogl trenowac 10 x mocniej i wydymal dzieki temu cala konkurencje
albo trollujesz albo sie nie znasz...wszyscy zawodnicy ostro koksowali wtedy i koksują nadal - wygrywa ten kto miał lepsze geny i ciężej trenował ...koks nie ma wiele do rzeczy jak wszyscy go biorą...
nie znam sie - trenuje od 14 roku zycia mam 30 lat
1. lekkoatletyka 4 Lata
2. basketball 3 Lata
3. rugby 2 Lata
4. bodybulding 12 Lat
5. boks & MMA 2,5 Lata
6. caly czas na fali.....
kolego znam sie co nie co bo tez troche bralem - aby robic wyniki trzeba wziasc wiecej od pozostalych , licza sie geny oczywiscie bo koks lepiej dziala na kims takim jak ja co trenuje cale zycie niz na kogos kto nigdy nic nie robil ale nie zmienia to faktu ze w sprcie jest zawsze duza grupa ludzi ktorzy kazdy z nich ciezko trenuje i bierze , i ostatecznie wygrywa ten ktory...
...i tu jest wiele czynnikow nie tylko uwarunkowanie genetyczne, zbyt duzo by pisac - lecz i tak kluczowa role odgrywaja zainwestowane pieniadze w koks i opieke medyczna w postaci swietnego trenera - jak trenujesz i brales to dobrze wiesz ze niektore sterydy maja taka moc ze tracisz tkanke tluszczowa na spacerze z psem - pozatym to nie twoja wola , czy sila twoich miesni powoduje, ze chce ci sie cwiczyc lecz steryd ktory daje ci kopa i nie mozesz usiedziec w miejscu - bo bez tego to najchetniej polozyloby sie tylek przed tv i nie ruszalo sie z miejsca
nie chce porownywac tego do dragow no ale cos w tym jest - bez koksa jestes slaby i tyle - wyzej h nie przeskoczysz widze to po sobie - tak dla sprostowania to trenuje co drugi dzien nieprzerwalnie po 2 godziny czasami robie 2 treningi dziennie a czasami trenuje codziennie - szczgolnie bodybulding
sekret sukcesu w sporcie nie jest czysty i kazdy kto w tym siedzi dobrze o tym wie - i nie liczy sie naturalna praca wlasnych naturalnych miesni wlozona w trening tylko koksy ktore umozliwiaja ( wrecz nakrecaja ) na ta extremalnie ciezka prace to one powoduja nie ty
koniec tematu ide na trening
no w końcu napisałeś to w taki sposób że mogę się niejako zgodzić:) ale nie sądzę, żeby chodziło o to że arni miał więcej kasy na koks - milionerem został dopiero później - słowem, było wielu o wiele bogatszych od niego zawodników:) po prostu poszedł na całość, nie bał się poświęcić zdrowia, poświęcił się temu w 100% i może to też zaważyło na jego sukcesie.
no ale to i tak nie zmienia faktu ze zrobil to na koksach bo bez tego by nie osiagnal zadnego sukcesu - sukces osiagnal naukowiec ktory wymyslil steryd a nie osoba ktora zazywajac ten wynalazek chwali sie ze osiagnal swoj wyglad ciezka praca i sila woli
uwierz mi ja koksa nie bralem juz okolo 8 lat a przez ten czas staram z siebie dawac tyle samo jakbym bral koksa - myslisz ze mam tyle sily by wycisnac 200 KG lub miec 50 cm w ramieniu - jak to bylo gdy bralem w weiku 20 lat ??
odpowiedz brzmi NIE
nie ma hu ja we wsi ale nie przeskoczysz 8 lat napie am na suchara a efekty :)))))
ok fajnie wygladam - ale nie jestem tak duzy jak bylem
jestem silny - ale jestem o 1/3 slabszy jak na koksie ( porownanie 200 kg wyciskanie na koksie - 130 kg teraz bez koksu )
motywacja jest - ale na koksie jest wieksza , aktualnie czasami mam problem by byc wpeni zmotywowany lecz jak juz zrobie trening to jestem zadowlony
efekty sa - lecz nakoksie efekty sa 2 razy szybsze i wieksze
gdybym inwestowal kase w sterydy na dzin dzisiejszy wszystkie moje wyniki poszybowaly by w gore x 2
np. klatka 300 kg
przysiad 280 kg
waga 110 kg
barki 150 kg
itp ....
oczywiscie wyglad i wytrzymalosc bo biegam tez by skoczyla
mam kolege co wygladal jak palec taki chudy - zajaral sie raz jak zobaczyl mnie jak wyciskam sztange - wygralem w wycisku z innym kolega ktory byl dwa razy wiekszy i strukturalnie budawa kostna i miesniawa silniejszy - wycisnalem dwa razy tyle co on
kolega zrobil wielkie oczy i powiedzialem mu w czym tkwi sekret
ten kolega w ciagu 5 lat jest teraz dwa razy wiekszy jak byl a wszystkie moje rekordy to dla niego pikus
teraz to ja wywalam galy jak widze co on odpier..ala pomimo iz caly czas ja ciezko trenuje z tym ze juz na sucho
wiec ta krotka historja jasno pokazuje jak mocne sa srodki ktore aktualnie sa dostepne na rynku
nie ma znacznie czasami czy masz te warunki genetycze czy nie - walniesz raz , drugi , trzeci kuracje i jestes naprawde swietny
oczywiscie jak juz napisalem - trener i zaplecze medyczne oraz inne czynniki , sen , wypoczynek , jedzenie itp....
Takich bzdur dawno nie czytałem!
W tym filmie pada bardzo dobre zdanie w siłowni Barberll a mianowicie iż nic nie da zawodnikowi sam steryd, najważniejsza jest ciężka praca. Ludzie na sterydach pracują 2xciężej niż Ci na sucho. To że na bombie robiłeś 200 a teraz 130 to oznacza tylko że jesteś leszczem ponieważ nie umiałeś utrzymać formy po odstawieniu bądź zmniejszyć ten spadek. Większość amatorów tak robi tj. nawali się chemią i dobrze wygląda przez lipiec i sierpień a potem spadek w dół. Nie pisz głupot jak się nie znasz. Arnold to najbardziej znany i utalentowany zawodnik na świecie i nikt mu tego nie odbierze. Weź to co on i wyglądaj jak on - nie masz szans!
Arni sam powiedział ,że tak naprawdę oni wszyscy wyglądali tak samo wtedy ,a wygrywał bo miał "mentalność mistrza". Według mnie on był po prostu mokrym snem amerykanów o "Aryjskim" bogu uczłowieczonym i taka jest prawda ,że w kulturystyce nie ma żadnych obiektywnych kryteriów każdy głosuje według uznania.
Można więc powiedzieć ,że Arni był szczęśliwym zbiegiem wielu okoliczności. Osobiście wolałbym ,żeby gwiazdą kina został Frank Zane ,on na serio jest mądrym facetem.
nie wiem czy ściągnęli, ja oglądałem ten film i o Szwarcusiu wywalono wszystko bez ograniczeń, także nie widzę tu żadnej teorii spiskowej