Dla mnie ten film był dobry. Reżyser nie skupił się tutaj na wgniatającej w fotel akcji, ale na aspekcie psychologicznym tematu. Film ten pokazuje jak łatwo można wychować dziecko na bezwolne narzędzie, poprzez odpowiednią manipulacje uczuciami. Jest jednak w nim nadzieja, że człowieczeństwo bez względu na wszystko weźmie, koniec końcem górę. Nie oznacza to jednak, że film nie budzi napięcia i jest nudny, bo to nieprawda. Doskonała gra aktorska Vincenta Cassela, oraz aktora grającego Alexandra. To jeden z tych filmów o których myśli się na długo po obejrzeniu, i na tym chyba polega jego główna wartość. Polecam obejrzeć. 7/10.