Możecie mi powiedzieć dlaczego tworząc każdy swój post staracie się wszyscy napisać coś skrajnie radykalnego,wyśmiewającego lub obraźliwego? Jak jeden napisze ,że film to istne arcydzieło to drugi odpisze: "to jebane gówno i żal mi cię". Nie lepiej coś bardziej konstruktywnego? I chciałbym wiedzieć czy byłoby tyle krytycznych uwag gdyby nie fakt , że "Katyń" nakręciła postać o tak dobrej opinii i międzynarodowym uznaniu?