Fakt, ale na pewno nie możesz powiedzieć, że Stanisława Celińska, Maja Komorowska, Danuta Stenka, Magdalena Cielecka i Maja Ostaszewska to aktorki "popularne, a NIE utalentowane i z pozycją w zawodzie".

już widzę tłumy rozczarowanych fanek Małaszyńskiego po obejrzeniu tego filmu... :}
liczę na to, że pomimo tej "iskierki" polskiego kina, film będzie arcydziełem

Niestety musze Cię zmartwić ale masz nienajświezsze dane. Ojciec Wajdy nie zginął w Katyniu, a fakt na ten temat został przez Pana Wajdę zafałszowany. Tak jak i wiele faktów z jego życia,m in. wyciszenia sprawy morderstwa w willi jego córki. No jak to przeciez nie wypada nękać wielkiego reżysera ani jego rodziny. Baron polskiego kina, który jedzie na opini sprzed lat, kiedy to robił filmy antyustrojowe, ale...mimo wszystko grzeczne i jak na tamte czasy political corectness. Kasa i tak szła od Partii Trudno żeby było inaczej jak był pupilem ówczesnych władz. Tak tak, sławy dorobił się nie na kunszcie ( no bo jak nazwac na przykład ZEMSTĘ i PANNĘ NIKT - słabe kino ) ale na doskonałych znajomościach i plecach jak wielu innych "wybitnych", polskich reżyserów i aktorów, którzy z uśmiechem przyjmowali pierwszomajowe goździki. Dostał Oscara i teraz już nie ma szans będąc "NARODOWYM BOHATEREM" żeby gdziekolwiek napisano negatywną recenzję a propos jego twórczości, a niestety od wielu lat jego kino jest przeciętne, miałkie, płytkie i bez emocji. Nikt jednak nie smie powiedzieć niczego złego o tym co robi. Wszak WIELKIM ARTYSTĄ jest. Czekam na POST MORTEM żeby utwierdzić się w tym przekonaniu.