Niektóre filmy oglądamy po to, abyście Wy nie musieli tego robić. Zdarzają się jednak i takie produkcje, na których wzorem
Zygmunta Kałużyńskiego bawimy się jak prosię. Przed Wami 10 tytułów będących naszym guilty pleasure. Lojalnie uprzedzamy: znajdziecie tu m.in. dziwne zombie, latające rekiny i karykaturę kreacji
Jamesa Deana z "
Buntownika bez powodu". Jeśli to dla Was za dużo, zachęcamy do zapoznania się z naszymi pozostałymi rankingami. Znajdziecie wśród nich m.in.
najlepsze filmy o I wojnie światowej,
najlepsze filmy, których akcja toczy się w Rzymie, a także
najlepsze seriale o seryjnych mordercach. Pełna lista naszych rankingów znajduje się
TUTAJ.
RANKING NAJGORSZYCH FILMÓW WSZECH CZASÓW
Zazwyczaj w tego typu rankingach umieszczamy więcej pozycji, jednak dla naszego i Waszego dobra postanowiliśmy ograniczyć się do 10. Wybór nie był łatwy. Wielokrotnie stawaliśmy przed dylematami w rodzaju: co jest bardziej absurdalne – zaczytujące się w dziełach Nietzschego striptizerki zombie czy zombiebobry? Czy większy wpływ na rodzimą kinematografię miała "
Klątwa Doliny Węży" czy może "Polisz kicz project"? Gore z lat 70. czy grindhouse'owy klasyk kolejnej dekady? Co wybraliśmy? Przekonajcie się, czytając nasze zestawienie.
Nie chcemy nikogo do niczego namawiać, ale czujemy się w obowiązku ostrzec: czasem na trzeźwo naprawdę nie warto. A jeśli macie swoje ulubione dobre złe filmy, których zabrakło na naszej liście, napiszcie nam o nich w komentarzach.