Dave Bautista pożegnał się już co prawda z Draxem i Marvelem, ale na brak zajęcia nie może narzekać. Właśnie dowiedzieliśmy się, że aktor zagra główną rolę w komedii akcji "The Killer's Game". Co wiemy o nowym aktorskim projekcie gwiazdy Marvela?
Film jest ekranizacją książki Jaya Bonansingi. Bautista wcieli się w doświadczonego zabójcę, który dowiaduje się, iż cierpi na nieuleczalną chorobę. Aby oszczędzić sobie cierpień, mężczyzna zleca kolegom po fachu kontrakt na samego siebie. Wkrótce odkrywa jednak, że lekarska diagnoza była błędna. Niestety, zlecenia nie można już odwołać. Rozpoczyna się walka o życie.
Scenariusz przygotowali
Simon Kinberg (były specjalista od filmów o X-Men w 20th Century Fox, w tym
"X-Men: Mroczna Phoenix") i
Rand Ravich (serial
"Drugie życie"). Poprawki naniósł
James Coyne (
"Najdłuższa noc").
Za kamerą stanie były kaskader
J.J. Perry, którego pełnometrażowym debiutem reżyserskim był film platformy Netflix
"Dzienna zmiana".
Całość powstanie dla studia Lionsgate.
Długa droga do ekranizacji "The Killer's Game"
Hollywood próbuje zekranizować powieść Bonansingi od dwóch dekad. Pierwotnie film miał powstać dla Paramountu, a
wśród kandydatów na reżysera byli: Alex Proyas, Renny Harlin, Wolfgang Petersen i John Woo. Wśród kandydatów do głównej roli byli Michael Keaton i Wesley Snipes.
Projekt powrócił z niebytu w 2015 roku za sprawą STX. W 2018 roku jego
gwiazdą został Jason Statham, a za kamerą miał stanąć D.J. Caruso.
Statham jednak wycofał się rok później i to wtedy po raz pierwszy
Bautista związał się z projektem. Wtedy nastąpiła pandemia COVID-19 i nic z filmu nie wyszło.
Zwiastun filmu "Dzienna zmiana"